23.11.2018 Piątek (3 tydzień okresu masowego) Po pracy wybrałem się na konsultacje do trenera. Ogólnie wszystko idzie zgodnie z planem. Nic nie zmieniamy, micha pozostaje bez zmian. Trener zadowolony z wykonanej roboty na ten moment, to i u mnie uśmiech na mordzie %-) Pod koniec roku będziemy patrzeć na kalendarze i wybierać docelowe imprezy. [...]
24.11.2018 Sobota (3 tydzień okresu masowego) Wreszcie mogłem pójść zrobić nogi na swojej siłowni :-P Lubię je katować, gdy nie mam na sobie narzuconej presji czasu, nie muszę się nigdzie spieszyć i wiem, że dalszą część dnia mam wolną :-D Co też przełożyło się na mega objętość, ale o tym poniżej.. Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na [...]
08.12.2018 Sobota (5 tydzień okresu masowego) Dziś kolejna kontrola u trenera, by spojrzał chłodnym okiem jak to wygląda na ten moment oraz ustalanie dalszych działań, ale o tym nieco później. Najpierw trening - przetyrał mnie niesamowicie, głównie dużą objętością %-) Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na maszynie 2 Fronty (wąsko, [...]
26.12.2018 Środa (8 tydzień okresu masowego) Ostatni wolny dzień i jutro znowu do pracy :'-( Poranne ważenie i.. 90kg 88-O, więc dopiero dziś odbiło się świąteczne podjadanko %-) Czułem się też delikatnie opuchnięty, więc wiedziałem, że trening może być problematyczny. Zebrałem się i wyruszyłem na siłownię :-PP Teoretycznie dziś miało wpaść samo [...]
03.01.2019 Czwartek (9 tydzień okresu masowego) Dzisiaj istny horror z rana %-) Nie dość, że totalny brak energii i totalna odcina, to jeszcze odciski na stopach nie dawały mi żyć. #-P Normalne funkcjonowanie było niemalże niemożliwe, utykanie na oby dwie nogi |-) Trening: klatka + plecy + dwugłowe 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka [...]
21.01.2019 Poniedziałek (12 tydzień okresu masowego) Z rana samopoczucie na mega dobrym poziomie, potem trening i tutaj też było dość żwawo i konkretnie! :-PP Za 2 tygodnie prawdopodobnie czeka mnie zmiana planu, na nieco lżejszy split, by trochę odpocząć i zregenerować siły i cały układ nerwowy na dalszą walkę 8-) Trening: Klatka + plecy + [...]
28.01.2019 Poniedziałek (13 tydzień okresu masowego) Z rana tragedia jednym słowem.. :'-( Wstałem zakatarzony, z okrutnym bólem gardła i nie najlepszym samopoczuciem.. {:-( Znowu coś mnie chyba dopada, wszystko przez tą aure na dworze.. No ale.. w pracy jakoś przeżyłem, porcja przedtreningówki i trening można robić %-) Trening: Klatka + plecy + [...]
08.02.2019 Piątek (14 tydzień okresu masowego) Wczoraj wieczorem byłem już niesamowicie padnięty, jak się położyłem do łóżka to czułem, że muszę odespać. |-O No ale niestety, 4.30 budzik i trzeba było śmigać do pracy %-) Trochę napięta atmosfera i męczący klimat, chciałem jak najszybciej zrobić swoje i uciekać :-P Na trening poszedłem nieco [...]
11.02.2019 Poniedziałek (15 tydzień okresu masowego) Poniedziałek to i pierwszy dzień w pracy po weekendzie :-P Domsy na nogach odczuwalne, samopoczucie jak najbardziej na plus 8-) Mimo wszystko jakoś delikatnie rozdrażniony byłem, bez konkretnego powodu. Brak skupienia i taka nadpobudliwość }:-( Na trening jechałem z wielkim apetytem, gdyż nowy [...]
18.02.2019 Poniedziałek (16 tydzień okresu masowego) Wstałem pełni sił, w pracy też całkiem spoko, na trening pojechałem z ogromną chęcią i motywacją, ale jednak coś było nie tak, gdyż niby byłem nakręcony, sił nie brakowało, ale jakoś wszystko w takim pośpiechu, zero luzu 88-O taki stresik jakiś towarzyszył i duży pośpiech, nieprzyjemne uczucie [...]
19.02.2019 Wtorek (16 tydzień okresu masowego) Przedostatni dzień w robocie, luzik ogółem, energia i nastawienie na trening było.. no i padło ostatecznie na bareczki, więc zgodnie z planem :-D Trening: Brzuch + barki + biceps 1 Ab roller 20 reps | 20 reps | 20 reps | 20 reps 2 Allachy 20x45kg | 20x45kg | 20x50kg | 20x50kg 3 Wyciskanie sztangi [...]
22.02.2019 Piątek (16 tydzień okresu masowego) Szybka pobudka z rana i wyjazd do Gdańska 8-) Droga przebiegła mega sprawnie, 6h w samochodzie i na miejscu ;-D W dalszym ciągu nie ustępuje ból nogi, ale jakoś trzeba sobie radzić :-PP Po przyjeździe na miejsce, szybki ogar w hotelu i wio na najbliższą siłownię, a tam.. Trening: Brzuch + klatka + [...]
26.02.2019 Wtorek (17 tydzień okresu masowego) Zgodnie z planem dziś powinny być bareczki, ale nie wiem jak będzie z moją nogą i czy dam radę zrobić w sobotę nogi, stąd też delikatna zmiana - dziś wpada klatka, a barki przeniesione na piątek. Jeśli z nogą nie będzie problemu - w sobotę siady, jeśli natomiast ból dalej będzie doskwierał - atakuję [...]
23.03.2019 Sobota (20 tydzień okresu masowego) Przedostatni tydzień masowania, później wchodzę na ostrego mini cuta, by zejść te 10kg na Słodkiewicza %-) Trochę dziś pospałem, później wybrałem się na trening i wpadła planowa klatka z naciskiem na mocną objętość 8-) Trening: Klatka 1 Dips z gumą (10 reps bez gumy) 10 reps | 10 reps | 10 reps | 10 [...]
05.05.2019 Niedziela (5 tydzień mini cut - stopniowy powrót do budowania masy) Ostatni dzień, gdy mogę sobie dłużej pospać, a raczej normalnie :-D Od jutra do pracy i to na noc @-| Trening z rana, standardowo po pierwszym posiłku Trening: PUSH 2 1 Wyciskanie gilotynowe na maszynie smitha (10x20kg | 10x40kg | 10x60kg + gryf) 10x70kg | 10x60kg | [...]
06.05.2019 Poniedziałek (6 tydzień mini cut - ostatni tydzień wyjścia pod okres masowy) No to z rana na spokojnie sobie zjadłem i wybrałem się przetyrać solidnie nóżki 8-) Trening: LEGS 1 Martwy ciąg na prostych nogach (10x60kg | 10x80kg | 10x100kg) 10x105kg | 10x105kg | 10x105kg | 10x105kg 2 Uginanie nóg w siadzie na maszynie 15x52kg | 15x52kg [...]
12.05.2019 Niedziela (6 tydzień mini cut - ostatni tydzień wyjścia pod okres masowy) Ok, z dniem dzisiejszym kończę swój mini cut i wkraczam znowu w okres masowy! Czas więc delikatnie podsumować jak to wygląda na ten moment. A więc mini cuta rozpoczynałem z wagą 92kg, po 4 tygodniach na ważeniu na zawodach miałem 78,2kg, po kolejnych dwóch [...]
13.05.2019 Poniedziałek (1 tydzień okresu masowego) No to kontynuujemy masowanie dalej, skoro tak dobrze szło ;-D W tym tygodniu szału z jedzeniem nie będzie, jeszcze delikatne utrzymanie, ale od przyszłego tygodnia kalorie up up ;-D Jak w głowie nastawienie, że znowu masóweczka to i rano lepiej się wstaje, tak na świeżości, wiec czas to [...]